Kim Jestem?
Oto jest pytanie… Być może po tym wpisie sama się w końcu dowiem!:)
Są rzeczy, które bez względu na mój rosnący wiek się nie zmieniają.
Jestem taką wędrującą duszą i myślicielką. Jestem niesamowicie wrażliwa. Wierzę w dobro i szczere relacje przyjacielskie. Każdego dnia realizuje marzenia, a mam ich tak wiele, ze jednego Życia mi na nie na pewno nie starczy. Uwielbiam sport (nie każdy), uwielbiam podróże (a nawet kocham), uwielbiam czytać (lub słuchać mądrych ludzi), uwielbiam gotować (albo jeść, nigdy nie wiem co jest pierwsze!). Kocham zwierzęta- nie zabijam pająków, jestem w stanie uratować latająca nad uchem muchę, chociaż hmmm… dla komarów litości raczej nie mam… Niezmienna jest także miłość do moich rodzinnych stron, cudownych, wspaniałych Karkonoszy. Bez względu gdzie bym nie mieszkała i ile miejsc nie zobaczyła to tu jest Mój Prawdziwy Dom.
Nie bardzo umiem pisać i robię średnie zdjęcia – to nie są moje największe talenty, a na świecie jest conajmniej milion osób, którym wychodzi to lepiej. Pomimo tego nie chcę dłużej się poprzez to zniechęcać, ponieważ mam inne zasoby, a także nieposkromioną chęć dzielenia się moim naprawdę fajnym życiem, w którym jest tyle samo wzlotów ile upadków:). Mam chęć pisania o fajnych rzeczach, które doświadczam, które przeżywam, widzę i czuję oraz chcę dzielić się swoją wiedzą na tematy, na których się znam. Każdego dnia się uczę. Uczę się jak odnaleźć harmonie w pędzącym świecie, a ponieważ serce mówi mi jedno, a rozum (póki co) drugie usiłuje je ze sobą zintegrować i pogodzić. Uczę się życia ale też rozwijam się nieustannie, podnoszę swoje kompetencje, wertuje książki, przeglądam internety, wypisuje, notuje, obklejam, wyjeżdżam na szkolenia, obozy, na spontaniczne wycieczki. Staram się dużo zrozumieć jednocześnie nic nie rozumiejąc. Ale tak jest OK. Aaa! i jest mnie kilka🙂
A teraz żeby nie być gołosłownym, TO JA🙂 „Czasem Słońce…
A teraz do rzeczy! A nie tam jakieś sentymenty!
1.Z wykształcenia jestem rusycystką, ale tez ukończyłam dwuletnie Studium Judaistyczne przy UWr.
2. Przez rok mieszkałam na Litwie, w Wilnie gdzie studiowałam na Wileńskim Uniwersytecie Pedagogicznym.
3. Pierwszą podróż za granice odbyłam mając 1 rok – Fiatem 126p (Maluch) z Mysłakowic do Rostocku. W lato.
4. Od zawsze nosze ubrania raz na lewą, raz na prawa stronę i nie ma to dla mnie absolutnie żadnego znaczenia.
5. W podstawówce przyklejałam sobie uszy na klej bo były odstające (nadal mam ale teraz mam trochę większą głowę i ta dysproporcja się lekko niweluje).
6. Prawie 4 lata mieszkałam w Danii, w Kopenhadze i pracowałam tam przy budowie kopenhaskiego metra.
7. Odwiedziłam ponad 40 państw, w niektórych byłam po kilka razy, wiele z tych miejsc zwiedziłam na stopa.
8. Jako dziecko tańczyłam tańce towarzyskie. Uwielbiałam tańce latynoamerykańskie bardziej niż standardowe bo tam się dużo skakało, a ja zawsze miałam dużo energii.
9. Nie mam ani jednej kurtki, w której nie miałabym schowanego kasztana. Uwielbiam miętolić kasztany w kieszeni jak Bilbo Bagins swój pierścień!
10. Nie rozumiem egoizmu, egocentryzmu i ludzkiego okrucieństwa wobec zwierząt i jeśli tylko mam możliwość to interweniuje.
11. Kocham Jogę. Jogę jako styl życia.
12. Nie umiem żyć bez dobrej kawy i pieczywa, a pieczywo (to prawdziwe) jem w każdym odwiedzonym kraju!
13. Znam na pamięć Dirty Dancing oraz Dziennik Bridget Jones. Mogę oglądać zapętlone 24 na dobe. Utożsamiam sie z Bridget. Ja to Ona, Ona to Ja.
A teraz żeby nie być gołosłownym, TO JA🙂 „Czasem Słońce…
Do zobaczenia w kolejnych wpisach!
I to też JA🙂 … czasem deszcz.
