JAK ZACZĄĆ TRENOWAĆ ANIMAL FLOW ? MOJA DROGA DO ANIMAL FLOW
W tym tekście powiem kilka słów o mojej drodze do AF, a także dam kilka wskazówek dla osób, które chciałyby zacząć uprawiać ten rodzaj treningu, a nie wiedzą gdzie jak i dlaczego miałyby to robić. W tym tekście pomijam korzyści prozdrowotne jakie płyną z AF (choć nie mogąc się powstrzymać, troszkę o nich wspominam), niemniej jest to temat na osobny artykuł! Pod koniec tego wpisu będziesz wiedzieć że Animal Flow jest idealny dla Ciebie i że ja mogę Cie tego nauczyć, a na pewno szereg podstaw, które pomogą Ci rozwijać własną praktykę!
Jeśli mnie nie znasz propaguję AF jako funkcjonalną formę ruchu, którą łącze z innymi metodami treningowymi. Jeśli nie wiesz czym dokładnie jest Animal Flow, zachęcam kliknięcia tutaj lub tutaj – oglądanie AF jest znacznie bardziej ekscytujące niż czytanie o nim.
Hmmm, ok….właśnie kalkuluje i okazuje się, że Animal Flow znam dopiero od 2-óch lat!!! A tyle się zdarzyło. Zaczęło się na jednym z kursów We Wrocławiu w Birdge Nation CrossFit. Marta, która prowadziła moduł treningu funkcjonalnego, zaprezentowała nam pare ruchów które wraz z kursantami mieliśmy powtarzać w ramach przygotowania pod praktykę treningu. No i tu chyba mogę powiedzieć, że przepadłam. Zawsze lubiłam niestandardowy rodzaj treningu, do tego te zwierzęce ruchy (a ja kocham zwierzątka nad życie) i jeszcze te elementy podobne do jogi (choć oczywiście nie tylko, bo jest i gimnastyka, elementy tańca, capoeiry, breakdance i floor worku). Nie mogło być lepiej! Z jednej strony była to miłość od pierwszego wejrzenia z drugiej trening na który trzeba poświęcić dość sporo uwagi (m. in dlatego, że angażuje w sobie wiele elementów poza fizycznością jak koordynacja, rytm, koncemtracja). Tu odezwała się moja leniwa strona mocy, czyli przechodzenie przez proces uczenia się nowych umiejętności i związane z tym uczucie pokory, cierpliwości, bycia uczniem, niekiedy frustracje…
Od tego jednak momentu z kilkumiesięcznymi przerwami – pojechałam do Marty na dedykowane warsztaty AF in Gymnastics jeszcze dwa lub trzy razy. Tam też poznałam wspaniałą osobę – Monikę Garboś, z którą później zaczęłam współpracę, Monika została moją trenerką – a tutaj znajdziesz nasze wspólne flow.
Co było dalej w takim razie…? Co mogłam z tym zrobić..? Na tamten moment nie znałam nikogo innego kto zajmował sie Animal Flow w Polsce i szczerze, dalej nie ma wielu osób, które tego uczą! Moją praktykę rozwijałam po domowemu naśladują podpatrzone ruchy, ale nie skupiając się na technice, która jak się okazało na kursie trenerskim jest bardzo istotna. Cały czas miałam przeświadczenie, że nigdy nie będę tak dobra jak CI LUDZIE Z INTERNETU, dlatego odsuwałam od siebie myśl pt. ide w to. Ale przypadków nie ma a Wszechświat nam sprzyja (albo pliki cookies…) i któregoś razu gdzieś na Facebooku wyświetlił mi się kurs na certyfikacje instruktorską z Animal Flow w Krakowie. Kliknęłam, że jestem zainteresowana. Dzięki temu odezwał się do mnie Mirek, którego serdecznie pozdrawiam – jedyny Master Instructor na Polskę i za kilka tygodni byłam juz uczestnikiem kursu gdzie rozpoczęłam swoją certyfikacje i przygodę z AF, która doprowadziła mnie do momentu w którym jestem Intsruktorem AF LVL 1.
Swoją drogą – zobacz jak niewiele nas czasem dzieli od spełnienia marzeń… Jeden klik…
Na dole kilka zdjęć z kursu w Krakowie.
Dlatego tak bardzo zawsze zachęcam znajomych, osoby z którymi pracuje, ludzi, których poznaje w trakcie moich wyjazdów i podróży, aby przełamywali swoje lęki, ponieważ wiem, że pomimo tego jak jest to trudne w ostatecznym rachunku ZAWSZE wygrywa zaufanie. Wiem co mówię – przerabiam na własnej skórze!
Ok, to jak mam zacząć? Przeczytaj, może choć trochę pomoże!
INFORMACJE PRAKTYCZNE dla chcących zacząć ćwiczyć lub już ćwiczących
– jeśli masz możliwość – znajdź trenera na swoim terenie, który prowadzi takie zajęcia, grupowo lub indywidualnie (Jeśli jesteś z okolic Jeleniej Góry to już nalazłeś)
– pozbądź się przekonania, że AF jest tylko dla ludzi zaawansowanych – KAŻDY kiedyś zaczynał, nawet sam Mike Fitch, twórca programu….
– nie musisz się specjalnie przygotowywać do nauki, dlatego ze AF ma za zadanie poprawić Twoja mobilność i koordynacje właśnie poprzez trening, jedyne co możesz wykonywać małymi krokami to mobilizacja nadgarstków, która jest prosta i wymaga minimalnego zaangażowania
– dodawaj małe elementy, małe kroki do swojego standardowego treningu jeśli juz coś trenujesz
– jeśli NIC nie trenujesz, to wróć do punktu pierwszego lub skorzystaj z tutoriali na YT lub poprzez aplikację Animal Flow ondemand, znajdź grupę online lub zapisz się na warsztaty czy seminaria
DODATKOWE ZALETY
– TWORZENIE wspaniałej społeczności (nikt nie jest gorszy nikt nie jest lepszy, ponieważ każdy jest na INNYM ETAPIE ŚCIEŻKI), spotkania w całej i Polsce i na świecie, obozy, warsztaty i wyjazdy, poznawanie cudownych ludzi…
– OGROMNA RÓŻNORODNOŚĆ treningowa, możliwość mieszania stylów, nieskończona ilość tworzenia flow, praktyka dynamiczna i bardziej spokojna jeśli zechcesz
– BRAK SPRZĘTU i możliwość praktyki wszędzie! w domu, na zewnątrz, na urlopie…
– PRACA NAD kreatywnością i skupieniem – być może brzmi to z jednej strony przerażająco, jednak uwierz mi koncentracja nad nauką ruchów przekłada się w dużej mierze na UWAŻNOŚĆ w życiu
– niesamowite korzyści fizyczne zwiększające Twoją ogólną sprawność, wytrzymałość, siłę, kondycje
– POCZUCIE SATYSFAKCJI (serio wiem co mówię i jest to tak samo ważny punkt!), z tego że jesteś w stanie wykonać dość wymagające ruchy.
Mam nadzieję, że przekonałam Cię do chociażby zainteresowania się tym rodzajem aktywności! Jeśli chcesz wiedzieć więcej, lub zacząć trenować w tym stylu, zapraszam do kontaktu!
Buziaki zwierzaki!
Karo
